SZTORM / 09 2019





90 x 120 cm
Płótno bawełniane.







Komentarze

  1. Bardziej wygląda mi to na sztorm, niż na noc. ;)
    Noc jest bardziej monochromatyczna, bardziej stonowana... a tu się dzieje.
    Bardzo ekspresyjna przestrzenność (jeśli takie słowo istnieje? A jeśli nie, to powstało) lewej strony uderza kolorami, fakturą i światłem. Niby spokojna, większa część płótna, pokryta ciemnymi tonami, wcale nie jest taka jednolita, jak na pierwszy rzut oka się wydaje. Dla mnie stanowczo jest to coś bardziej żywiołowego od nocy. :)
    Po kilkumiesięcznej przerwie niemal jeden obraz po drugim. Powstawały kolejno po sobie, tak na szybko, czy proces tworzenia szedł dwutorowo?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sztorm (w nocy :D)! Faktycznie! Chyba zmienię nazwę :)
      Z procesem tworzenia jest różnie, kilka się maluje jednocześnie, niektóre powstają jak strzały i te dwa ostatnie właśnie tak.

      Usuń
  2. Mnie tez kojarzy sie ze sztormem w nocy :) bardzo piekna kolorystka i expresyjny :) Pieknie sie prezentuje nad ta rowniez unikalna komoda :-)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz